To jak wygląda poziom wspólnego życia z psem zależy tylko od przewodnika, właściciela czy opiekuna… Jakby nie zwał trener, konsultant czy przeczytane książki nie zrobią tego za Ciebie. Oczywiście trzeba korzystać ze wszystkich dostępnych metod ale sukces powodzenia zależy tylko od Ciebie.

Pewne rzeczy psiakowi pokazuje jego matka, własne stado, hodowca i otaczające je środowisko. Uczą się i tych dobrych i złych rzeczy… Co dalej? No jak popsuty to do schroniska? Pewne rzeczy zostają na zawsze w głowie psiaka ale ćwiczeniami można pomóc by nie kończyły się traumą… Psy mają tą zaletę że uczą się przez całe życie i większość złych nawyków można skutecznie zmienić. Drugi koniec kija jest taki że jak coś przestajemy wzmacniać podczas wspólnych treningów mogą stwierdzić że już tego nie trzeba robić 😉

Dobrze jest zacząć jak najwcześniej nauczyć się wspólnego języka i zasad ale jak pokazuje życie psy są tak elastyczne że pozwalają sobie pomóc zrozumieć ludzi w każdym wieku 😉