Wspólne życie.
Jesień, coraz szybciej ciemno, coraz zimniej i pada… A tu trzeba zapewnić im jakiś ruch i ćwiczenia… Najlepiej puścić na podwórko i to jeszcze dobrze zabezpieczone by nie narobiły szkód 😉
Jeszcze dochodzi styl życia, obowiązki, praca, czasami jakieś przeziębienie… Mieć psa wiąże się z tym, że trzeba mieć to zaplanowane… Wsiąść psa pod dach musi być zaplanowane pod każdym kątem, względem czy jak go zwał. Trzeba się kierować cechami rasy, które będą dopasowane do naszego trybu życia… To nie tylko fajny przytulak ale i istota która ma swoje potrzeby.
A jak to wygląda u was?